PBG(i)
18 Zliczyłbym wszystkie kości moje; lecz oni na mię patrząc, przypatrują mi się.
19 Rozdzielili odzienie moje między się, a o szaty moje los miotali.
20 Ale ty, Panie! nie oddalaj się: mocy moja! na ratunek mój pospiesz.
21 Wyrwij od miecza duszę moję, z mocy psiej jedynaczkę moję.
22 Wybaw mię z paszczęki lwiej, a od rogów jednorożcowych wyzwól mię.
23 Tedy opowiem imię twoje braciom mym; w pośród zgromadzenia chwalić cię będę.
24 Mówiąc: Którzy się boicie Pana, chwalcie go; wszystko potomstwo Jakóbowe wysławiajcie go, a niech się go boi wszystko nasienie Izraelskie.
25 Albowiem nie wzgardził, ani się odwrócił od utrapienia ubogiego, ani skrył od niego oblicza swego; owszem, gdy do niego wołał, wysłuchał go.
26 O tobie chwała moja w zgromadzeniu wielkiem; śluby moje oddam przed tymi, którzy się ciebie boją.
27 Będą jeść ubodzy, i nasycą się; chwalić będą Pana, którzy go szukają; serce wasze żyć będzie na wieki.
28 Wspomną i nawrócą się do Pana wszystkie granice ziemi, i kłaniać się będą przed obliczem twojem wszystkie pokolenia narodów.
29 Albowiem Pańskie jest królestwo, a on panuje nad narodami.
30 Wszyscy bogaci ziemi będą jeść, i upadać przed nim, przed oblicznością jego kłaniać się będą wszyscy zstępujący w proch, i którzy duszy swej żywo zachować nie mogą.
31 Nasienie ich służyć mu będzie, a będzie przywłaszczane Panu w każdym wieku. Zbieżą się, a będą opowiadali sprawiedliwość jego narodowi, który z nich wynijdzie, iż ją on wykonał.
23 1 Psalm Dawidowy. Pan jest pasterzem moim, na niczem mi nie zejdzie.
2 Na paszach zielonych postawił mię; a do wód cichych prowadzi mię.
3 Duszę moję posila: prowadzi mię ścieszkami sprawiedliwości dla imienia swego.
4 Choćbym też chodził w dolinie cienia śmierci, nie będę się bał złego, albowiemeś ty ze mną; laska twoja, i kij twój, te mię cieszą.
5 Przed obliczem mojem gotujesz stół przeciwko nieprzyjaciołom moim; pomazałeś olejkiem głowę moję, kubek mój jest opływający.
6 Nadto dobrodziejstwo i miłosierdzie twe pójdą za mną po wszystkie dni żywota mego, a będę mieszkał w domu Pańskim na długie czasy.
24 1 Psalm Dawidowy. Pańska jest ziemia, i napełnienie jej, okrąg ziemi, i którzy mieszkają na nim.
2 Bo on na morzu ugruntował ją, a na rzekach utwierdził ją.
3 Któż wstąpi na górę Pańską? a kto stanie na miejscu świętem jego?
4 Człowiek niewinnych rąk i czystego serca, który nie skłania ku marności duszy swej, a nie przysięga zdradliwie.
5 Ten weźmie błogosławieństwo od Pana, i sprawiedliwość od Boga zbawiciela swego.
6 Tenci jest naród szukających go, szukających oblicza twego, Boże Jakóbowy! Sela.
7 Podnieścież, o bramy! wierzchy wasze; podnieście się, wy bramy wieczne! aby wszedł król chwały!
8 Któryż to jest król chwały? Pan mocny i możny, Pan mocny w boju.
9 Podnieścież, o bramy! wierzchy wasze; podnieście się, wy bramy wieczne! aby wszedł król chwały.
10 Który to jest król chwały? Pan zastępów, tenci jest król chwały. Sela.
25 1 Psalm Dawidowy. Do ciebie, Panie! duszę moję podnoszę.
2 Boże mój! w tobie ufam; niech nie będę zawstydzony, niech się nie weselą nieprzyjaciele moi ze mnie.
3 A tak wszyscy, którzy oczekują ciebie, nie będą zawstydzeni; zawstydzeni będą bez przyczyny nieprawość czyniący.
4 Panie! daj mi poznać drogi twe, ścieżek twoich naucz mię.
5 Daj, abym chodził w prawdzie twojej, i naucz mię; boś ty jest Bóg zbawienia mego; ciebie oczekuję dnia każdego.
6 Wspomnij na litości twoje, Panie! i na miłosierdzia twoje, które są od wieku.
7 Grzechów młodości mojej, i przestępstw moich nie racz pamiętać; według miłosierdzia twego wspomnij na mię, dla dobroci twojej, Panie!
8 Dobry i prawy jest Pan; przetoż drogi naucza grzeszników.
9 Poprowadzi cichych w sądzie, a nauczy pokornych drogi swojej.
10 Wszystkie ścieżki Pańskie są miłosierdzie i prawda tym, którzy strzegą przymierza jego, i świadectwa jego.
11 Panie! dla imienia twego odpuść nieprawość moję, bo wielka jest.
12 Jestże człowiek, co się boi Pana? Nauczy go drogi, którąby miał obrać.
13 Dusza jego w dobrem przemieszkiwać będzie, a nasienie jego odziedziczy ziemię.
14 Tajemnica Pańska objawiona jest tym, którzy się go boją, a przymierze swoje oznajmuje im.
15 Oczy moje ustawicznie patrzą na Pana; albowiem on wywodzi z sieci nogi moje.
16 Wejrzyjże na mię, a zmiłuj się nademną; bom jest nędzny i opuszczony.
17 Utrapienia serca mego rozmnożyły się; z ucisków moich wywiedź mię.
18 Obacz udręczenie moje, i pracę moję, a odpuść wszystkie grzechy moje.
19 Obacz nieprzyjaciół moich, jako się rozmnożyli, a mają mię niesłusznie w nienawiści.
20 Strzeż duszy mojej, a wyrwij mię, abym nie był pohańbiony; bo w tobie nadzieję mam.
21 Niewinność i szczerość niech mię strzegą; bom na cię oczekiwał.
22 O Boże! wybawże Izraela ze wszystkich ucisków jego.
26 1 Psalm Dawidowy. Sądź mię, Panie! Boć ja w niewinności mojej chodzę, a w Panu ufając, nie zachwieję się.
2 Spróbuj mię, Panie! i doświadcz mię: wypław ogniem nerki moje i serce moje.
3 Albowiem miłosierdzie twoje jest przed oczyma mojemi, a będę chodził w prawdzie twojej.
4 Nie zasiadałem z ludźmi kłamliwymi a z obłudnikami nie kumałem się.
5 Nienawidziałem zgromadzenia złośników, a z niepobożnymi nie zasiadałem.
6 Umyłem w niewinności ręce moje, a obchodzę w około ołtarz twój, Panie!
7 Abym ci oddawał chwałę głośną, a opowiadał wszystkie cuda twoje.
8 Panie! umiłowałem mieszkanie domu twego, i miejsce przybytku chwały twojej.
9 Nie zagarniajże z grzesznikami duszy mojej, ani z mężami krwawymi żywota mojego.
10 W których rękach jest przewrotność, a prawica ich pełna podarków.
11 Ale ja w niewinności mojej chodzę: odkupże mię, a zmiłuj się nademną.
12 Noga moja stanęła na równinie; w zgromadzeniach będę błogosławił Pana.
27 1 Psalm Dawidowy. Pan jest światłością moją, i zbawieniem mojem, kogóż się bać będę? Pan jest mocą żywota mego, kogóż się mam lękać?
2 Gdy się zbiorą przeciwko mnie złośnicy, aby pożarli ciało moje; przeciwnicy moi, i nieprzyjaciele moi sami się potknęli i upadli.
3 Przetoż choćby wojsko przeciwko mnie stanęło, nie ulęknie się serce moje; choćby powstała przeciwko mnie wojna, przecież ja w tym ufam.
4 O jednem rzecz prosił Pana, i tej szukać będę; abym mieszkał w domu Pańskim po wszystkie dni żywota mego, a żebym oglądał wdzięczność Pańską, i dowiadywał się w kościele jego.
5 Bo mię skryje w dzień zły w przybytku swoim; zachowa mię w skrytości namiotu swego, a na skale wywyższy mię.
6 A tak wywyższona będzie głowa moja nad nieprzyjaciołmi moimi, którzy są około mnie; i będę ofiarował w przybytku jego ofiary wykrzykania; będę śpiewał i chwały oddawał Panu.
7 Wysłuchaj, Panie! głos mój, kiedy wołam, a zmiłuj się nademną, i wysłuchaj mię.
8 O tobie przemyśla serce moje, któryś rzekł: Szukajcie twarzy mojej; przetoż twarzy twojej, Panie! szukać będę.
9 Nie ukrywajże twarzy twojej przedemną, ani odrzucaj w gniewie sługi twego; tyś bywał ratunkiem moim, nie opuszczajże mię, ani mię odstępuj, Boże zbawienia mego.
10 Choć ojciec mój, i matka moja opuścili mię, wszakże Pan przyjął mię.
11 Naucz mię, Panie! drogi twojej, a prowadź mnie ścieżką dla tych, którzy mię podstrzegają.
12 Niepodawajże mię na wolę nieprzyjaciół moich; albowiemci powstali przeciwko mnie świadkowie fałszywi, i ten, który tchnie okrucieństwem.
13 Bym był nie wierzył, że mam oglądać dobroć Pańską w ziemi żyjących, źleby o mnie było.
14 Oczekujże Pana, zmacniaj się, a on utwierdzi serce twoje; przetoż oczekuj Pana.
28 1 Psalm Dawidowy. Do ciebie, Panie! wołam, skało moja! nie milcz na wołanie moje, bym snać, jeźli mi się nie ozwiesz, nie stał się podobnym zstępującym do grobu.
2 Wysłuchajże głos próśb moich, gdy wołam do ciebie, gdy podnoszę ręce moje do świątnicy świętej twojej.
3 Nie zagarniaj mię z niezbożnymi, i z czyniącymi nieprawość, którzy mówią o pokoju z bliźnimi swymi a myślą złe w sercach swoich.
4 Oddajże im według spraw ich i według złych uczynków ich; według pracy rąk ich oddaj im, oddaj im zapłatę ich.
5 Albowiem nie zrozumiewają spraw Pańskich, ani uczynków rąk jego; przetoż ich popsuje, a nie pobuduje ich.
6 Błogosławiony Pan; albowiem wysłuchał głos próśb moich.
7 Pan jest mocą moją i tarczą moją, w nim, nadzieję ma serce moje, a jestem poratowany; przetoż się rozweseliło serce moje, a pieśnią moją chwalić go będę.
8 Pan jest mocą swych, i mocą zbawienia pomazańca swego on jest.
9 Zbaw lud twój, Panie! a błogosław dziedzictwu twemu, i paś ich, i wywyższaj aż na wieki.
29 1 Psalm Dawidowy. Oddawajcie Panu synowie mocarzów, oddawajcie Panu chwałę i moc.
2 Oddawajcie Panu chwałę imienia jego; kłaniajcie się Panu w ozdobie świętobliwości.
3 Głos Pański nad wodami; Bóg chwalebny wzbudza gromy, Pan nad wodami wielkiemi.
4 Głos Pański mocny, głos Pański wielmożny,
5 Głos Pański cedry łamie; kruszy Pan cedry Libańskie,
6 I czyni, że skaczą jako cielęta; Liban i Syryjon jako młody jednorożec.
7 Głos Pański krzesze płomień ognisty.
8 Na głos Pański z bólem pustynia rodzą; z bólem rodzi na głos Pański pustynai Kades.
9 Na głos Pański z bólem rodzą łanie, i odkrywają się lasy; ale w kościele swym opowiada wszystkę chwałę swoję.
10 Pan nad potopem siedział, i będzie siedział Pan, będąc królem na wieki.
11 Pan doda mocy ludowi swojemu; Pan będzie błogosławił ludowi swemu w pokoju.
30 1 Psalm pieśni przy poświęceniu domu Dwidowego.
2 Panie! wywyższać cię będę; albowiem wywyższyłeś mię, a nie dałeś pociechy nieprzyjaciołom moim ze mnie.
3 Panie, Boże mój! wołałem do ciebie, a uzdrowiłeś mię.
4 Panie! wywiodłeś z piekła duszę moję; zachowałeś mię przy żywocie, abym nie zstąpił do grobu.
5 Śpiewajcież Panu święci jego, a wysłuchajcie pamiątkę świętobliwości jego.
6 Albowiem prędko przemija gniew jego, ale po wszystek żywot trwa dobra wola jego; z wieczora bywa płacz, ale z poranku wesele.
7 Rzekłem w szczęściu swojem: Nie będę poruszony na wieki.
8 Albowiem ty, Panie! według woli twojej umocniłeś był górę moję mocą; ale skoroś ukrył oblicze swoje, strwożyłem się;
9 I wołałem do ciebie, Panie! a Panum się modlił, mówiąc:
10 Co za pożytek ze krwi mojej, gdybym zstąpił do dołu? Izali cię proch chwalić będzie? Iazali opowie prawdę twoję?
11 Wysłuchajże, Panie! a zmiłuj się nademną; Panie! bądź pomocnikiem moim.
12 Tedyś odmienił płacz mój w pląsanie; zdjąłeś ze mnie wór mój, a przepasałeś mię radością. Przetoż tobie śpiewać będzie chwała moja, a milczeć nie będzie. Panie, Boże mój! na wieki wysławiać cię będę.